sobota, 2 lipca 2016

Zawieszenie/zastój/zamknięcie/wstrzymanie/zwał jak zwał. Blog tak nagle zakończył swoją działalności i chyba jesteśmy wam winne wyjaśnienia. Niestety ja sama nie wiem po co, na co, dlaczego i z jakiej racji, dlatego tych wyjaśnień wam nie udzielę. Wstrzymajmy konie, dobra? (hehe)
Znając moje kochane przyjaciółki ta strona jeszcze kiedyś (nie wiem kiedy) odżyje w takiej bądź innej formie, ale bądźcie dobrej myśli. Ja po prostu chciałam teraz postawić kropkę nad ,,i", żeby nie było niedomówień.
Jeśli macie jakieś stare opowiadania, które nie zostały opublikowane, a nie chcecie, aby wasza praca poszła na marne, proszę, wyślijcie je do mnie. Macie czas do 1 lipca sierpnia (czemu mnie nikt nie poprawił?). To by było na tyle.

Ja sama raczej już tu łapek wkładać nie będę, ale może w niedalekiej przyszłości otworzę coś innego albo (co chyba bardziej prawdopodobne) wskrzeszę ŻwL, kto stamtąd przyszedł, wie o co kaman.

buziaczki,
Ada