sobota, 28 maja 2016

Od Ellen CD Eliota - Nowy początek

- Idiota - powiedziałam gdy chłopak się oddalił. Podniosłam telefon i z przykrością stwierdziłam że nie działa. - Nawet nie przeprosi!
Oburzona ruszyłam do pokoju. Idąc korytarzem zastanawiałem się w którym to pokoju mieszka ten dupek. Weszłam na 2 piętro i szybkim krokiem doszłam do drzwi. Otwarłam je i weszłam do środka zatrzaskując za sobą. Miko podniosła wzrok znad zeszytu z chwytami. W rękach, a właściwie na kolanach trzymała gitarę.
- Co się stało Lena? - spytała spokojnie.
- To! - powiedziałam może zbyt ostro i pokazałam jej telefon, a następnie rzuciłam nim o ścianę. - Nawet palant nie przeprosił!
- Uspokój się. Wejdź na komputer i kup sobie parę bluzek. Zawsze poprawia ci to chumor.
Ma rację. Podniosłam z ziemi "zwłoki" mojej komórki i schowałam do kieszeni, wcześniej oczywiście zdejmując etui. Odpaliłam sprzęt i weszłam w przeglądarkę. Z początku nic mi się nie podobało, ale skończyło się na tym, że kupiłam 7 bluzek, 5 par spodni, 3 spódniczki, 8 par butów, nowe bryczesy i telefon prosto z taśmy produkcyjnej. Z mojego zakupowego transu wyrwała mnie Miko.
- Musimy zejść na kolację - powiedziała.
Bez słowa wyłączyłam komputer i zeszłam z nią na dół. W stołówce było tylko pięć osób. Poszłyśmy zabrać sobie coś do jedzenia. Ja zabrałam sałatkę z pomidorami i serem feta, a Miko postawiła na tosty z serem i szynką. Zajęłyśmy miejsce przy jednym ze stolików. Uczniowie powoli zaczęli się schodzić. Z nami usiadło jakieś rodzeństwo. Clarissa i Sebastian Carter, a potem dosiadł się on... ten debil który na mnie wszedł. Momentalnie straciłam apetyt, więc tylko nalałam sobie wodę i napiłam się.
- Nic nie powiesz? - spytałam lekko rozzłoszczona. Chłopak jakby mnie nie słyszał. - Głuchy jesteś?!
- Czego chcesz?
- Grzeczniej gnojku! - wysyczałam. - Czego chcę?! Tego!
Położyłam mu przed twarzą komórkę. Potem wstałam i jako pierwsza wyszłam ze stołówki.



<Elliot :3>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz